Jak pokonać konkurencję i zostać programistą?

readTime

10 min

Jak pokonać konkurencję i zostać programistą?

W tym wpisie odpowiem Ci na pytanie, co robić, jeśli nie możesz dostać swojej pierwszej pracy, czyli utknąłeś w takim miejscu, że po prostu chcesz dostać pierwszą pracę, wydaje Ci się, że już wiesz bardzo dużo, że już jesteś gotowy, żeby ją dostać, ale nadal nie nic się nie zmienia i na przykład Twoje CV jest odrzucane.

Jaka jest Twoja przewaga konkurencyjna?

Po pierwsze, musisz się zastanowić nad tym, jaka jest Twoja przewaga konkurencyjna, czyli w jaki sposób możesz się wyróżnić na tle innych osób.

U mnie na przykład to było wojsko i wiem, że wielu rekruterów, czy gdzieś tam wiele osób, które spojrzało w moje CV, zwróciło uwagę właśnie na to wojsko i często dostawałem jakieś pytanie z tym związane.

I w Twoim przypadku również warto zastanowić się nad tym, co jest twoją przewagą konkurencyjną, czyli co cię wyróżnia na tle innych kandydatów.

Może twoje jakieś wcześniejsze doświadczenia, może jakieś zrealizowane projekty, może jakieś wcześniejsze staże, cokolwiek.

Zastanów się co tak naprawdę Cię wyróżnia na tle innych kandydatów i czym warto się pochwalić w swoim CV.

A jeśli nie masz czegoś takiego, no to może trzeba zastanowić się co mogłoby Cię właśnie w jakiś pozytywny sposób wyróżnić na tle innych kandydatów i po prostu zwiększyć Twoje szanse na sukces.

Jeśli nie lubisz czytać to sobie obejrzyj

Musisz myśleć nieszablonowo

Czyli nie myśl tak standardowo jak wszyscy inni, czyli tylko wysyłają CV i tyle. Myślą, że od razu wszyscy będą skakali na ich cześć i po prostu od razu przyjmowali ich do pracy.

No nie, właśnie jako osoba początkująca, w związku z tym, że jest duża konkurencja, musisz myśleć nieszablonowo, czyli w jaki sposób się wyróżnić i zrobić coś inaczej od wszystkich innych, żeby po prostu zwiększyć swoje szanse na sukces i żeby dostać chociaż tą pierwszą szansę pójścia na rozmowę kwalifikacyjną.

Tak naprawdę w tym przypadku ogranicza Cię tylko twoja wyobraźnia. Możesz mieć własną stronę internetową, możesz mieć bloga, możesz mieć kanał na YouTubie, możesz w jakiś niestandardowy sposób dotrzeć do tej firmy.

Jest naprawdę wiele możliwości i tylko Twoja wyobraźnia Cię ogranicza i na pewno nie postępuj tak jak większość, czyli 95 albo nawet 99% osób, czyli po prostu wysyłają CV i na tym się kończy ich staranie.

Dobrze byłoby opracować sobie jakąś wiadomość do rekrutera, zawrzeć informacje o Twoich wcześniejszych doświadczeniach, o Twoim portfolio.

Tak naprawdę wszystkie elementy, które mogą sprawić, że się wyróżnisz na tle innych kandydatów.

To jest właśnie ta pierwsza bariera, czyli na początku musisz się wyróżnić, bo jeśli nie powiedzie się ten element rekrutacji to Twoje CV ginie w stercie setek czy tysięcy innych i nie masz wstępu do kolejnego etapu.

A jeśli wyróżnisz się na tym wstępnym etapie i zostajesz zaproszony do dalszej rozmowy, to wtedy jest szansa, żebyś pokazał swoje umiejętności i przeszedł tę rozmowę.

Dlatego warto się zastanowić, w jaki sposób mogę się wyróżnić i co mogę zrobić inaczej.

Nie szukaj tylko tam gdzie wszyscy

W nawiązaniu do poprzednego tematu, warto szukać pracy nie tylko na JustJoinIT, NoFlawJobs i innnych najpopularniejszych serwisach z ogłoszeniami o pracę, ale tak naprawdę jest mnóstwo innych miejsc, gdzie warto zostawić swoje CV.

Są grupy na Facebooku, jest OLX. Tak naprawdę, żeby dostać swoją pierwszą pracę, to na pewno nie oczekuj, że to będzie Twoja idealna i wymarzona praca, w której spędzisz wiele lat itd. Może tak być, oczywiście, może się tak trafić, ale nie zakładaj, że tak będzie.

Czyli nie staraj się za wszelką cenę na początku decydować, gdzie Ty pójdziesz.

Po prostu trzeba dostać tą pracę i naprawdę warto składać wszędzie.

Są takie portale jak pracuj.pl, gowork itd. Jest również mnóstwo zagranicznych serwisów, gdzie warto składać swoje CV, bo a nóż może dostaniesz właśnie zaproszenie z takiego innego miejsca, nie z tego standardowego.

Moim zdaniem właśnie tam, gdzie są te takie najpopularniejsze miejsca, raczej rekrutują osoby, które już mają jakieś doświadczenie, czyli nawet w przypadku juniorów np. rok doświadczenia czy półtora, to właśnie bardziej tamte osoby rekrutują.

Wiadomo, że te firmy muszą zapłacić za to ogłoszenie i chcą już pracowników, którzy mają doświadczenie.

Jest OLX, jest mnóstwo portali, są różnego rodzaju konferencje, warsztaty, gdzie możesz też właśnie spotkać i rekruterów, i firmy, które szukają właśnie stażystów na przykład, lub osoby takie na początkującym etapie kariery.

Moim zdaniem warto właśnie iść w coś takiego i spróbować swoich sił tak naprawdę wszędzie, bo nie ma co się na początku ograniczać, że tylko te jakieś tam znane serwisy. Szukaj wszędzie, a zobaczysz gdzie się uda.

Jeśli dostaniesz kilka propozycji, to wiadomo, że wybierzesz najlepszą.

Nie ograniczaj się tylko do jednych, bo później będziesz w szoku, że wysłałeś nawet 200 CV i nic, zero odzewu.

Dlatego warto skupić się na tym, żeby wysyłać jak najwięcej i działać nieszablonowo.

Nie tylko podążać za tłumem, czyli tam gdzie wszyscy, to ja też tam idę. Tylko staraj się myśleć inaczej i robić.

OK, robię to co inni ale mimo wszystko idę jeszcze innymi ścieżkami i myślę out of the box, czyli w taki nieszablonowy sposób.

Buduj sieć kontaktów

Tak naprawdę nigdy nie wiesz, który z tych kontaktów może w przyszłości przyczynić się do tego, że na przykład dostaniesz pracę.

Może akurat jakiś Twój kolega, koleżanka będą pracowały w firmie, w której zatrudniają na przykład na juniorów, czy szukają stażystów.

I może akurat Ty po prostu komuś się przypomnisz, że jesteś jego znajomym i warto Ciebie polecić, bo Ciebie zna, wie, że jesteś super osobą i masz umiejętności.

Dlatego moim zdaniem warto uczestniczyć w wszelkiego rodzaju wydarzeniach, konferencjach, meetupach i budować sieć kontaktów.

Tak naprawdę nigdy nie wiesz, kiedy to się może Tobie przydać, albo kiedy Ty możesz kogoś polecić i mieć jakieś z tego korzyści.

Po prostu moim zdaniem warto być lubianą osobą, taką która ma fajne znajomości, ma fajnych znajomych, bo tak naprawdę dostanie pracy po znajomości, moim zdaniem, nie jest niczym złym.

Ja rozumiem, że są jakieś tam takie niesnaski gdzieś w polityce, czy w różnych służbach, że po znajomości, co zazwyczaj kojarzy się z jakąś niską jakością.

Ale jeśli ja miałbym polecić, na przykład mojego kolegę, który wiem, że ciężko pracuje na to, żeby zostać programistą, ma umiejętności, stara się, dużo czasu na to poświęca i wiem, że naprawdę jest wartościową osobą, to szczerze bym go polecił, bo wiem, że jest w stanie dobrze pracować i dostarczyć wiele wartości dla firmy.

Więc zdecydowanie poleciłbym taką osobę, a nie szukał gdzieś tam nie wiadomo skąd.

Dlatego moim zdaniem warto budować sieć kontaktów, nie tylko na Linkedinie, ale również w świecie rzeczywistym.

Wiadomo, że im więcej znajomych masz, tym lepiej, bo nigdy nie wiadomo, kiedy Ty możesz komuś pomóc, lub ktoś tobie pomoże i nigdy to nie jest niekorzystne dla którejkolwiek ze stron.

Moim zdaniem lepiej mieć więcej niż mniej znajomych.

Wejdź do branży IT nie jako programista

Możesz się zastanowić w jaki sposób przybliżyć się do branży IT. Czyli może na początku nie uda Ci się od razu zostać programistą, ale możesz w pewien sposób wejść już do branży IT innymi drzwiami.

Czyli na przykład znam kilka osób, które były testerami i teraz są programistami. Mam też kolegę, który był project managerem, później został programistą.

Czyli po prostu wejść do tej branży IT innymi drzwiami, bo branża IT jest tak szeroka, że jest mnóstwo stanowisk i często są one nie tylko związane z programistami.

Podoba mi się takie porównanie, że branża IT to jest jak taki duży lotniskowiec i tam nie są tylko piloci F-16 czy tam piloci jakichś samolotów odrzutowych, tylko jest mnóstwo personelu i jest mnóstwo osób, żeby to wszystko funkcjonowało.

Dlatego to, że my tak patrzymy, że każdy chce zostać programistą, okej, fajnie, wiadomo, że są miejsca dla programistów i no ja też chciałem od razu zostać programistą, ale gdyby mi się nie udało, to może bym szukał innych opcji, żeby przybliżyć się do tej branży, wejść do niej jakimiś innymi drzwiami czy nawet oknem za pomocą innych stanowisk, a później z czasem przejść na te stanowiska programistyczne.

Czasem może warto się zbliżyć i może właśnie masz jakieś kompetencje związane z innymi rzeczami, które zbliżą Cię a później jeśli będziesz chciał to zostaniesz programistą, a jeśli nie to nie.

Ja też mam kolegę, który najpierw chciał być programistą, a później się okazało, że w sumie sprawdza się super jako tester i mu się bardziej to podoba niż programowanie.

Jest teraz świetnym testerem więc tutaj nie ma ograniczeń i tak naprawdę to od Ciebie zależy w jakim kierunku pójdziesz.

Nie rezygnuj z obecnej pracy zbyt wcześnie

Dotyczy to osób, które chcą się przebranżowić.

Czyli nie, że rezygnuję teraz, uczę się i dostanę pracę.

Nigdy tak nie będzie, że dostaniesz ją z dnia na dzień.

Mi się akurat tak udało, że dosyć płynnie przeszedłem z jednej pracy do drugiej.

Ale często jest tak, że to zajmuje sporo czasu, bo jest duża konkurencja, trzeba pokonać ileś tam osób.

Więc nigdy nie rób tak, że tu rezygnujesz i już nagle dostajesz pracę.

No nie, lepiej dostać tą pracę wcześniej i na przykład już mieć pewne, że załóżmy, przeszedłem jakąś rozmowę kwalifikacyjną i jakaś firma mnie chce i dopiero wtedy zwalniam się z obecnej pracy, no bo takie szukanie do przodu to bardzo często się nie sprawdza i często może być tak, że znajdziesz się w takiej sytuacji, że nie masz środków do dalszego funkcjonowania i będziesz musiał po prostu gaścić pożary.

A moim zdaniem lepiej to sobie wszystko zaplanować i tak przejść płynnie i wtedy to będzie z korzyścią dla wszystkich.

Dodatkowo, nie będzie Cię to kosztowało tyle stresu, że po prostu będziesz czuł taką presję, że już musisz dostać pracę.

Tylko okej, no dobra, nie dostanę teraz to dostanę później, ale mam ten czas, mam te środki finansowe na przykład, które są w stanie zapewnić mi dalsze funkcjonowanie, no a jeśli się uda, no to przejdę do innej branży, ale nie rezygnuję od razu, że a dobra już szef mnie wkurzył czy tam obecna praca mnie wkurza i rezygnuje.

No nie, lepiej to zrobić spokojnie i płynnie i tak będzie z korzyścią dla wszystkich.

Nie poddawaj się, jeśli nie możesz dostać pracy

No i teraz na końcu chciałem powiedzieć o tym, żeby nie tracić motywacji.

Pamiętaj o tym, żeby budować dobre portfolio,cały czas pogłębiać swoją wiedzę, zdobywać coraz więcej kompetencji i właśnie wykorzystywać tą wiedzę w praktyce, czyli budować projekty praktyczne, a nie tylko przerabiać tutoriale, no bo tak naprawdę to się liczy, no i cały czas się przygotowywać.

Nie tracić tej motywacji.

Czyli tutaj pracujesz sobie na przykład w obecnej pracy albo studiujesz, ale mimo wszystko cały czas pogłębiasz swoją wiedzę, swoje umiejętności.

No i starasz się jak najpłynniej przejść do nowej pracy.

Pamiętaj o tym, żeby się nie poddawać. Rób swoje, realizuj projekty, Ucz się cały czas.

Nie ma co się poddawać. Zrób to na spokojnie, czyli aplikuj cały czas. Poświęć sobie na przykład pół godziny, czy tam więcej czasu na aplikacje, na nowe stanowiska i kontynuuj ten proces, aż w końcu się uda.

Jeśli masz wiedzę, umiejętności to na pewno się uda.

Może to nie jest ten czas, może nie jest jeszcze teraz.

Często też jest tak, że pod koniec roku te firmy trochę wygaszają. Znowu od nowego roku może być trochę więcej rekrutacji.

Jak sobie spojrzysz na ten rynek, często są właśnie takie wahania.

Ogólnie teraz jest kryzys, więc jest mniej stanowisk, ale to nie jest tak, że ich nie ma. One cały czas są, tylko nie trafiłeś na odpowiednią, czy nie miałeś odpowiedniej wiedzy, żeby przejść na kolejny poziom i dostać pracę.

Na pokojnie, przyjdzie ten czas, tylko rób swoje, kontynuuj naukę, nie poddawaj się, a zobaczysz, że będą rezultaty.

Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzonka w nauce 💪💪💪

authorImg

Witek Pruchnicki

Z pasją dzielę się wiedzą o programowaniu i nie tylko na różne sposoby